Systematyczne oszczędzanie pozwala na zrealizowanie naszych celów. Nawyk comiesięcznego odkładania pewnej określonej kwoty z całą pewnością zaprocentuje w przyszłości i zapewni bezpieczeństwo finansowe. Jednym z najprostszych sposób na gromadzenie środków jest założenie konta oszczędnościowego. Banki oferują samodzielną ofertę albo łącznie z rachunkami osobistymi. Przed wyborem najkorzystniejszej propozycji warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę przy wyborze konta.
Czym jest e-konto oszczędnościowe?
E-konto oszczędnościowe jest to internetowy rachunek oszczędnościowy. Inaczej mówiąc, jest to konto oszczędnościowe, które można obsługiwać za pomocą internetu. Tutaj można rozróżnić konta obsługiwane wyłącznie drogą internetową oraz przez sieć i oddział banku.
E-konto oszczędnościowe jest produktem bankowym przeznaczonym dla osób fizycznych, który w stosunkowo łatwy sposób umożliwia odłożenie pieniędzy przy jednoczesnym stałym dostępie do środków z możliwością ich wypłaty bez utraty oprocentowania. Wyodrębniając fundusze na dedykowanym do tego rachunku możemy w łatwy sposób kontrolować nasz budżet domowy i wydatki. Obok lokat terminowych i obligacji skarbowych to najbezpieczniejsza, najprostsza, najpowszechniejsza forma odkładania pieniędzy. Konto oszczędnościowe dzięki temu, że jest oprocentowane, pomaga w odłożeniu środków.
Jak wybrać e-konto oszczędnościowe?
E-konto oszczędnościowe – czym jest i na co zwrócić uwagę przy wyborze? Pierwszą sprawą, na którą zwracamy zwykle uwagę, jest wysokość oprocentowania konta. Oczywiste jest to, że będziemy poszukiwać tego o najwyższym oprocentowaniu. Zwróćmy uwagę jednak na to, czy wysokość oprocentowania nie jest uwarunkowana określoną wysokością comiesięcznych wpływów. Zapoznajmy się z okresem proponowanego przez bank oprocentowania, wiele promocyjnych ofert dotyczy krótkiego okresu, np. 60 dni. Poza tym wysokość oprocentowania jest uzależniona od wysokości oszczędności.
Kolejną kwestią jest kapitalizacja odsetek, która polega na dopisaniu odsetek do naszych oszczędności. Im częściej są kapitalizowane odsetki, tym lepiej. Większość banków oferuje miesięczną kapitalizację, a tylko nieliczne proponują kwartalną.
Wybierając konto oszczędnościowe, zwróćmy uwagę na koszty prowadzenia rachunku oraz dokonywania przelewów. Banki w większości nie pobierają już opłat za prowadzenie konta, może się zdarzyć, że bezpłatne prowadzenie konta będzie uwarunkowane wysokością wpłat. Poza tym uważajmy na koszty przelewów i wypłat z karty bankomatowej. Zazwyczaj banki oferują tylko jeden bezpłatny przelew i wypłatę w miesiącu. Kolejne operacje mogą kosztować nawet po 20 zł, co może skutecznie zniweczyć nasze próby zaoszczędzenia. Wprawdzie ograniczenia przy tego typu kontach są właśnie po to, żeby nie korzystać z nich za często, jednak mimo wszystko korzystniej jest skłaniać się ku opcji z mniejszymi kosztami.
E-konto oszczędnościowe często musi być zakładane razem z rachunkiem bieżącym. Jeżeli nie chcemy zakładać kolejnego ROR-u, a chcemy założyć konto oszczędnościowe, to poszukajmy adekwatnej do naszych preferencji oferty.
Zwróćmy też uwagę na przyjazną obsługę internetową. Sprawdźmy, czy platforma banku jest przejrzysta, łatwa w obsłudze, czy mamy możliwość szybkiego wyjaśnienia wątpliwości co do korzystania z konta przez internet i wysokości opłat. Jeżeli preferujemy poza siecią także obsługę konta w oddziale, to wybierzemy takie, które będzie obsługiwane zarówno przez internet, jak też w oddziale banku.
E-konto oszczędnościowe – czym jest i na co zwrócić uwagę przy wyborze. Konto służy do gromadzenia środków. Przy wyborze konta z całą pewnością warto zwrócić uwagę na detale, ponieważ tego typu produkt bankowy jest zakładany na długie lata. W związku z tym trzeba się dokładnie zapoznać z aktualną ofertą banków i wybrać najkorzystniejszą na długofalowe oszczędzanie. Ważna jest wysokość oprocentowania, warunki oprocentowania, kapitalizacja odsetek, koszty prowadzenia rachunku i dokonywania przelewów i wypłat. Poza tym niektóre banki oferują konto oszczędnościowe bez konieczności zakładania w tym banku ROR.
